Forum maniaków W.GW

Shirru · 2007-10-19 18:27:25

Jak Wam ostatnio pisałem pewienwiedzmin zabił się sam na mojej sesji. Na następnej sesji owy gracz zrobił sobie nowa postac był to niziołek łotrzyk oczywiście dołączył do naszej ekipy. Gracz dobrze odgrywał swoją postać ale jak to bywa na sesjach doszło do walki. Moja postać walczyła u boku niziołka. Niziołek został ranny. Była moja kolej ataku i niestety miałem super pecha. Kostka zadecydowała, że przypadkiemzaatakowałem towarzysza czyli niziołka. Będąc dobrym wojownikiemw rezultacie odciąłem ręke niziołkowi. Po walce razem z magiem ratowaliśmy umierającego towarzysza lecz magu miał super pecha przy uzdrawianiu i Klimek musiał drugi raz z rzędu pożegnać się ze swoją postacią. W sumie "na sumieniu" mam już 6 bohaterów w tym 3 wiedzminów i 3 bohaterów tego samego gracza.

Levy · 2007-10-20 14:34:11

Sprostowanie:

Niziołek trafił do mnie w stanie krytycznym. Z przykrością muszę stwierdzić, że nie udało nam się zatamować krwii tryskającej z kikuta po wprawnej amputacji ręki przeprowadzonej przez Remiego.
Pomimo szybkiej i sprawnej interwencji pacjent zmarł w skutek wykrwawienia i oświadcza się, że personel udzielający owej pomocy zachował się profesjonalnie i nie popełnił żadnych błędów w sztuce uzdrawiania.
Pacjent zmarłby i tak, gdyż stwierdzono w trakcie sekcji swłok, że cierpiał na śmiertelne obtarcia naskórka i zaawansowane wodogłowie.

Magister Ars Medica et Ars Arcana, Helvair z Rinde

Forum maniaków W.GW

#1 2007-10-19 18:27:25

Czarnej serii ciąg dalszy

#2 2007-10-20 14:34:11

Re: Czarnej serii ciąg dalszy

Stopka forum